Specjalne wydanie "Monografia - Choroby Koni" dedykowane jest środowisku hipiatrycznemu oraz wszystkim lekarzom weterynarii, którzy uważne przyglądają się nowościom w chorobach koni.
Rozmowa z prof. dr hab. Arturem Niedźwiedziem, który na co dzień pracuje w Katedrze Chorób Wewnętrznych z Kliniką Koni, Psów i Kotów, jest też Wydziałowym Kuratorem Studenckich Kół Naukowych, a od 2017 r. pełni funkcję wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Hipiatrycznego. Autor lub współautor ponad 140 prac naukowych, licznych doniesień i komunikatów konferencyjnych oraz monografii i artykułów popularnonaukowych. Od lat kieruje pracami komitetu organizacyjnego konferencji „Nowości w chorobach wewnętrznych koni”. Jest specjalistą z zakresu chorób koni, w zakresie których skupia się na chorobach układu oddechowego i pokarmowego, endokrynologii oraz parazytozach w obrębie przewodu pokarmowego. Poza uczelnią realizuje się jako głowa rodziny i tata małej Hani. My z dumą możemy powiedzieć, że jest naczelnym naszego czasopisma „Weterynaria w Terenie”.
W okresie wiosennym oraz jesiennym u części koni spędzających wiele czasu na pastwisku może dojść do rozwinięcia się atypowej miopatii. Ta jednostka chorobowa jest związana ze spożyciem niektórych części roślinnych drzew, np. klonu jawor, który również rośnie na terenie Europy. Ostry przebieg choroby, wysoki wskaźnik śmiertelności i brak swoistego antidotum sprawia, że leczenie jest prawdziwym wyzwaniem, zwłaszcza w warunkach terenowych. Z tego powodu należy pamiętać, że najistotniejszym aspektem radzenia sobie z atypową miopatią jest zapobieganie.
Łożysko, wykształcające się w trakcie trwania ciąży, umożliwia wymianę substancji pomiędzy organizmem matki i płodu. Jego istotna funkcja może zostać zaburzona w wyniku zapalenia, do którego dochodzi najczęściej w wyniku przenikania do niego drobnoustrojów chorobotwórczych. Każdy przypadek zapalenia łożyska niesie ze sobą ryzyko poronienia lub przedwczesnego porodu. Najważniejszym narzędziem diagnostycznym zapaleń łożyska jest badanie ultrasonograficzne. Niezwłocznie po zauważeniu objawów zapalenia łożyska należy wdrożyć leczenie, które jest kontynuowane często do końca ciąży.
Artykuł przedstawia wybrane zagadnienia związane z aktualną wiedzą dotyczącą problemów z diagnostyką i leczeniem rodokokozy u koni. Ze względu na powszechność występowania tej choroby oraz jej złożoność regularnie przybywa badań mających na celu ograniczanie związanych z nią strat ekonomicznych oraz hodowlanych. Najnowsze doniesienia potwierdzają: bardzo liczne występowanie zmian podklinicznych, powszechność objawów uznawanych za mniej typowe, narastający problem z lekoopornością oraz dużą istotność regularnego monitorowania stanu zdrowia źrebiąt. Ultrasonografii a klatki piersiowej w okresie największego ryzyka wystąpienia objawów klinicznych oraz w trakcie terapii antybiotykowej stanowi obecnie najważniejszą rekomendację.
Wnętrostwo jest spowodowane zaburzeniem procesu zstępowania jąder z jamy brzusznej do moszny, w efekcie czego dochodzi do całkowitej lub częściowej redukcji potencjału rozrodczego przy zachowanej zdolności do produkcji hormonów, utrzymanym fenotypie i cechach behawioralnych charakterystycznych dla ogiera. Z powodu często nieznanej historii kastracji zaplanowanie leczenia wymaga podjęcia istotnych kroków diagnostycznych. Poza badaniem klinicznym oraz USG, szczególnie istotne jest oznaczenie poziomu hormonów androgennych. Po potwierdzeniu diagnozy zabieg kastracji może być wykonany w znieczuleniu ogólnym bądź miejscowym przy wykorzystaniu sedacji.
Okres tzw. przejściowy w rozrodzie koni, przypadający na wczesną wiosnę i jesień, jest czasem sprzyjającym występowaniu zaburzeń owulacji. To właśnie w tym okresie, przypadającym na początek i koniec sezonu rozrodczego, najczęściej diagnozujemy: przetrwałe pęcherzyki jajnikowe (PAF), niewyowulowane pęcherzyki krwotoczne (HAF), zluteinizowane niewyowulowane pęcherzyki (LUF) oraz rzadziej krwiaki jajnika. Przypadki wystąpienia tych zaburzeń zdarzają się również, ale rzadziej w pełnym sezonie rozrodczym. Wśród możliwości diagnostycznych zaburzeń owulacji prym wiedzie nadal technika ultrasonografi czna. Jednak możliwość przewidzenia, czy dana owulacja będzie prawidłowa, czy też nie, nie jest już tak oczywista.
Ektopowe torbiele zębonośne to dość rzadkie zaburzenie rozwojowe, diagnozowane głównie u koni młodych. Objawy kliniczne obejmują obecność niebolesnej, najczęściej unilateralnej zmiany w okolicy skroniowo-żuchwowej, u nasady małżowiny usznej bądź w obrębie zatok przynosowych. Często problem jest zauważany dopiero w momencie powstania ropnej przetoki, której ujście jest najczęściej zlokalizowane na brzegu lub u podstawy małżowiny usznej. Zmiany mają najczęściej charakter kosmetyczny. Diagnostyka obejmuje wykonanie zdjęć rentgenowskich zmienionej okolicy. W celu lepszego zobrazowania zmian stosuje się metodę tomografii i komputerowej lub rezonans magnetyczny. Pozwala to w sposób bardziej precyzyjny zaplanować usunięcie chirurgiczne zmiany, co jest sposobem leczenia z wyboru.
Gorączka Zachodniego Nilu to choroba wirusowa przebiegająca z objawami neurologicznymi, która mimo egzotycznej nazwy szerzy się w kolejnych krajach Europy. Choroba jest znana od dawna, jednak jej pojawienie się w rejonach, w których uprzednio nie występowała, a także zwiększenie liczby ciężkich przypadków neurologicznych względem poprzednich lat sprawia, że stała się realnym zagrożeniem dla zdrowia koni i ludzi. Celem poniższego artykułu jest przedstawienie wiadomości na temat samego wirusa, a także takich, które mają znaczenie praktyczne – diagnostyki, leczenia i profilaktyki.
Werkowanie i podkuwanie jest jednym z elementów prewencji i leczenia kulawizn. Niestety zastosowanie specjalistycznych podków w wielu przypadkach jest niewystarczające. By uzyskać oczekiwane rezultaty, należy zwrócić szczególną uwagę na korekcję kopyta oraz na odpowiednie ułożenie podkowy względem struktur wewnętrznych. Obrazowanie radiologiczne pozwala na precyzyjną korektę oraz podkucie. W artykule zostały opisane najważniejsze pomiary radiologiczne i sposoby korekcji kopyt w przypadku zaburzenia balansu boczno-przyśrodkowego, osi kopytowopęcinowej załamanej do tyłu oraz w przypadku niepowikłanego chronicznego ochwatu.